Wyjazdy z jogą organizujemy już od 2006 roku. Wyjazdy z jogą 2023 przed nami, a za nami setki warsztatów w niezwykłych miejscach w Polsce i zagranicą. Jogowaliśmy już w górach, nad morzem czy jeziorem. Byliśmy w cudownych Indiach i kosztowaliśmy egzotycznych podróży. Wszystkie warsztaty prowadzone są przez Marka Bednarskiego.
Dobra ściąga zawsze się przydaje, bo choć wydaje się nam, że doskonale wiemy co zabrać na wyjazd wakacyjny to pewnie każdy z nas już w swoim życiu czegoś zapomniał. To normalne, bo przecież na wakacje nie jeździmy codziennie, nie mamy tych wyjazdów we krwi jak codziennych zakupów i przy takiej ilości rzeczy do zabrania, łatwo
Opis oferty: Jestem atrakcyjną, szczupłą,zgrabną, inteligentną i konkretną młodą kobietą. Zapewniam dyskrecję i absolutnie mile spędzony czas na wspólnych, zmysłowych wakacjach/wyjeździe. Oczekuję odpowiedzi od Pana konkretnego, który jest zdecydowany na podanie numeru telefonu i wysłanie zdjęcia. Jestem gotowa na podróż od zaraz. Nie lubię tracić czasu na klikanie na necie. Oczekuję wsparcia finansowego. Pan zadbany, najlepiej od 35 do 55 spoza Warszawy. Pilne! Kategoria: osobiste kochankowie Nr. ogłoszenia: 570841-2011-05-16
koszulki – zarówno te na ramiączkach, jak i z krótkim rękawem. bielizna – majtki, skarpetki, biustonosz. piżama. strój kąpielowy – warto go zabrać nawet jeśli nie wybieramy się nad
- Teraz coraz częściej widać chmury, ale generalnie na polskie lato w tym roku nie ma co narzekać. Pani jednak niewiele mogła skorzystać ze słońca. Paulina Maj wkrótce rozpocznie grę w mistrzostwach Europy Fot. Krzysztof SzymczakRozmowa z PAULINĄ MAJ, libero reprezentacji Polski i MKS Muszyna- Zgadza się, praktycznie od czerwca jestem na zgrupowaniach, wyjazdach z reprezentacją. Jest ciężko, ale nie ma co narzekać. Został nakreślony cel i trzeba go realizować. Wszystko złoży się na doświadczenie, które zaprocentuje. - Był czas, żeby sprawdzić, co słychać w Muszynie?- Tak, mam kontakt z Olą Jagieło. Śledzę, jaka jest sytuacja w klubie. Jestem ze wszystkim na czasie. - I jakie przeczucia?- Hmm, odpowiem w taki sposób: nie jest wcale tak, jak było to przedstawiane po zakończeniu sezonu. Mówiło się coś nawet o rozwiązaniu klubu, ale później udały się próby łatania budżetu. Pozyskano dziewczyny, które wydaje mi się, że już teraz tworzą fajny zespół. Mam nadzieję, że jak przyjedziemy z Ivaną (Plchotovą, czeską kadrowiczką-red.), a jeszcze dojdą kolejne zawodniczki, to stworzymy drużynę, która będzie w stanie walczyć o tytuł. - A propos Plchotovej, to na ruszających wkrótce mistrzostwach Europy będzie okazja zagrać przeciwko nowej koleżance, bo Polska ma właśnie Czechy w grupie. - I mam nadzieję, że to nasza drużyna będzie się cieszyć po tym spotkaniu. Na pewno zagramy tak dobrze, jak tylko będziemy w stanie. - Muszyna ma tylko jedną polską kadrowiczkę, jednak po ostatnich meczach wygląda na to, że podstawową. - Ale jest teraz w zespole chociażby Natalia Kurnikowska, która była niedawno w kadrze na Uniwersjadzie. Inne dziewczyny też mają podobne doświadczenie. - Kiedy pojawi się Pani w klubie?- Po mistrzostwach dostanę pewnie troszeczkę wolnego na załatwienie swoich spraw i potem wracam. Wrzesień jest takim miesiącem, że dochodzą sparingi i trener chciałby mieć wszystkie zawodniczki. - Czyli dłuższy wypoczynek na jakiejś gorącej wyspie nie wchodzi w grę?- Nie, nie (śmiech). Nie ma czasu. Nie mogę być z zespołem, ale dla mnie praktycznie każde wakacje to wyjazdy na reprezentację. Nie wydaje mi się, żeby był to jakiś większy problem. - Muszyna przypomina teraz reprezentację. W obu zespołach doszło do odmłodzenia I fajnie, że są młode zawodniczki. Na wszystko potrzebny jest jednak czas. A jeśli chodzi o zespół narodowy, to mam nadzieję, że to program na dłuższy okres i trener będzie mógł pracować ze spokojną głową. Celem w końcu są igrzyska olimpijskie. Te siatkarki, jeśli się ograją, będą w stanie walczyć na imprezie o takie randze. - Najpierw medal z kadrą, potem z klubem - taki jest cel na najbliższe miesiące?- Moim zdaniem wszystko jest tak naprawdę do osiągnięcia. Na mistrzostwach Europy mamy trudną grupę, do tego naszą dyspozycja na razie nie jest taka, jak być powinna, ale sytuacja idzie jednak do przodu. A klub? Ciężko tak na początku cokolwiek jednak, że w żadnym momencie się nie poddamy i zawsze będziemy walczyć do końca. To jest sport. Ktoś musi wygrać, a ktoś przecież przegrać. Najważniejsze, to mieć przekonanie, że zrobiło się wszystko, żeby zdobyć medal. Walka, determinacja i chęć osiągania wyników się Łukasz Madej [email protected] ZACZYNAJĄ SPARINGISiatkarki z Muszyny rozpoczynają przedsezonowe sparingi. Dziś i jutro o godz. 17 we własnej hali kontrolnie zmierzy się z ukraińskim Chimikiem Jużne. W sobotę o tej samej porze zagrają z kolei z Developresem Rzeszów. - Póki co dziewczyny nie mają jeszcze ani dynamiki ani świeżości - mówi opiekun zespołu, Bogdan Serwiński. - Na tym etapie treningów gra nie jest najlepsza, ale sparingi są potrzebne - dodaje. Wstęp na górną trybunę hali w Muszynie będzie wolny. Fani będą mieli więc możliwość zobaczenia po raz pierwszy ośmiu nowych zawodniczek "Mineralnych". Dodatkowo w piątek o godz. 17 obaj rywale muszynianek zagrają ze sobą.
Kod hotelu HOT8279. Nazwa King Tut Resort. Miejsce Egipt / Hurghada / Hurghada. Wyżywienie śniadania i obiadokolacje, all inclusive. Udogodnienia basen odkryty, na terenie hotelu instytut SPA, udogodnienia dla rodzin z dziećmi, dostęp do internetu, aquapark, fitness, darmowe wifi, tenis, rozrywka i życie nocne.
. . ,,Wakacje z Panem Bogiem” to niezwykła forma wakacyjnego wypoczynku dla dzieci i młodzieży polonijnej. Organizowane są od 13 lat przez proboszcza z parafii św. Jana Pawła II z Perth Amboy, NJ ojca redemptorystę Waldemara Łątkowskiego. Dużym wsparciem, ale też i ,,sercem” „Wakacji z Panem Bogiem” jest pani Kasia Pawka, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej w Lakewood NJ, która przez cały rok razem z ojcem, pracują nad tym, aby ten wakacyjny czas spędzony razem był niezapomnianym duchowym przeżyciem dla każdego uczestnika. Jako nauczycielka pracująca w polskiej szkole, bardzo często słyszałam wiele dobrego na temat tych niesamowitych wakacji. Nie tylko moi uczniowie, ale przede wszystkim ich rodzice, przedstawiali ,,Wakacje z Panem Bogiem” w samych superlatywach. Wiele moich znajomych posyłało na nie swoje dzieci, dlatego też, gdy mój starszy syn osiągnął wiek kiedy mógł być uczestnikiem, nie zastanawiając się wysłałam go na te niezwykłe wakacje. . . Jak się okazało, była to bardzo dobra decyzja. Syn wrócił z obozu wypoczęty, radosny, szczęśliwy i bardzo samodzielny. Oboje z mężem nie mogliśmy się nadziwić z jaką pasją i wypiekami na twarzy, opowiadał o wszystkim co wydarzyło się na campie, wspominał swoich kolegów, opowiadał o Bogu i ciągle śpiewał piosenki, których się tam nauczył. I mimo tego, że dopiero co wrócił, wciąż pytał, kiedy pojedzie tam znowu. . . To było 3 lata temu……. a w tym roku Bóg sprawił, że cała moja rodzina miała okazję doświadczyć niesamowitej atmosfery tych Wakacyjnych Rekolekcji. Któregoś dnia zadzwoniła do mnie pani Kasia Pawka i powiedziała, że potrzebuje opiekunów oraz animatorki muzycznej, zapytała, czy chcemy do nich dołączyć. Byłam wzruszona propozycją, razem z mężem zaczęliśmy wspominać czasy, kiedy jako nastolatkowie sami jeździliśmy na oazę w Polsce, w sercu ożyły piękne wspomnienia. . . . Zdecydowaliśmy się pojechać całą rodziną. Trochę obawiałam się czy mój młodszy syn (5 lat) odnajdzie się w grupie starszych od siebie uczestników, czy będę mogła bez problemu wykonywać swoje muzyczne obowiązki. Mój lęk okazał się jednak niepotrzebny, mały zaaklimatyzował się świetnie, brał czynny udział w spotkaniach, bawił się z innymi. Miło było patrzeć też na młodzież, która pomagała opiekować się młodszymi, kiedy była taka potrzeba. Myślę, że każdy kto tam przebywał czuł tę ciepłą, niesamowitą, rodzinną atmosferę. To był naprawdę owocny czas, a przyroda tylko nam w tym pomagała. . . . Od kilku lat ,,Wakacje z Panem Bogiem „organizowane są w ośrodku YMCA w Silver Bay obok Lake George. Jest to cudowne miejsce nad jeziorem otoczone ze wszystkich stron górami i lasami. Malownicza okolica i cisza jaka tam panowała od pierwszego dnia nastrajała do głębokiej refleksji. Tematem przewodnim tegorocznych ,,Wakacji” był „Pan Jezus Bóg i Człowiek”. W czasie Eucharystii i katechez pogłębialiśmy ten temat. . . . Na wspaniałą przygodę z Jezusem zgłosiło się ponad 130 uczestników, którzy podzieleni zostali na 5 grup. Dzień zaczynał się od pobudki o 7:00 rano. W myśl zasady, że ,,w zdrowym ciele zdrowy duch” już o 7:30 mieliśmy gimnastykę, następnie był czas na modlitwę i wprowadzenie do czytań. Nad tym żebyśmy jak najwięcej zrozumieli, co Bóg chce każdego dnia do nas powiedzieć, czuwały Siostry Służebniczki siostra Bogusia i siostra Anna. Przez cały camp były zawsze gotowe służyć nam pomocą i radą. Po modlitwie udawaliśmy się na śniadanie, a po nim odbywały się spotkania w grupach. O godzinie 11:00 spotykaliśmy się na Mszy Świętej, w czasie której mogliśmy usłyszeć wiele mądrych nauk i przeżyć osobiste spotkanie z Panem Jezusem, naszym najlepszym przyjacielem. Podczas Eucharystii panował niesamowity klimat, młodzież chętnie dołączyła się do grania i śpiewu. Z 6 gitar i bębenka powstał całkiem dobry zespół muzyczny, który umilał nam codzienne spotkanie z Panem. Byłam pod wrażeniem jak młodzież chętnie dzieli się swoimi talentami. . . . . Po Mszy Św. był obiad a później w zależności od dnia i pogody, były wyjścia na plażę, wyjście w góry lub na salę gimnastyczną, gry i zabawy na świeżym powietrzu, wspinaczka na ściance pod okiem instruktorów, a wieczorem po kolacji był czas na zabawę, wspólne tańce i ognisko. Każdy dzień był dobrze zaplanowany. Wielkim świadectwem dla młodych był ks. Paweł Dziatkiewicz – salezjanin przez wiele lat pracujący w Afryce. Jego barwne opowieści o radościach i trudach posługi misjonarskiej budziły wielkie zainteresowanie wśród młodzieży i dzieci. Myślę, że spotkanie z księdzem zostanie głęboko w każdym z nas. . . . .Świadectwo swojej wiary dały na campie córki pani Kasi Pawki, Kamila, Ula i Marta – byłe uczestniczki ,,Wakacji z Panem Bogiem”. Przygotowały konkurs trivia dla grup starszych, a dla młodszych różne ciekawe zadania do wykonania. Był też czas poświęcony dla nas rodziców, to znaczy opiekunów. Ojciec Waldemar gromadził dorosłych na spotkaniach i poruszał różne tematy. Mówił o wartości rodziny w dzisiejszych czasach, o odpowiedzialności w wychowaniu dzieci. Zachęcał rodziców do bycia ,,liderem” i dobrym przykładem dla swoich pociech. Jeszcze długo przed zaśnięciem, razem z mężem dzieliliśmy się tym jakie wrażenie zrobiło na nas to spotkanie. Na podobne spotkania ojciec Waldemar zapraszał również młodzież. Było to bardzo potrzebne. W dzisiejszym świecie wielu młodych ludzi szuka swojego miejsca, odpowiedzi na wiele nurtujących ich pytań, wielu brakuje radości życia, wewnętrznego entuzjazmu. Czują się zagubieni i osamotnieni, a takie spotkania sprawiają, że wielu z nich, poznając żywego Boga, zaczyna uporządkowywać swój system wartości, odnajdywać prawdziwą radość, zaczyna rozumieć co jest w życiu ważne. Przy okazji nawiązują się przyjaźnie, które trwają przez wiele lat. . . . Na Wakacjach z Panem Bogiem obowiązuje zakaz używania telefonów i innych gadżetów elektronicznych. Myślałam, że będzie to duży problem, ponieważ ogólnie wiadomo, że młodzież i dzieci nie potrafią już żyć bez elektronicznych zabawek. Okazało się jednak, że dzieci mogą żyć bez iPod i telefonu. Nawet mój młodszy synek ani razu nie powiedział, że chce oglądać bajkę. Za to godzinami mógł grać w gry planszowe, rysować i bawić się z innymi. To pokazuje nam dorosłym, że jednak można odciągnąć nasze dzieci od elektroniki wystarczy, spędzać razem czas, grając w gry, chodząc po górach, czy robiąc wiele innych ciekawych rzeczy. . . W czasie tych kilku dni uświadomiłam sobie, jak cenny jest czas, który poświęcamy drugiej osobie i ile dobrego może te parę chwil zrobić. Pozytywnie zaskoczyło mnie to, że dzieci i młodzież w czasie campu rozmawiały między sobą w języku polskim, co jest ogromną radością dla każdego polonijnego rodzica. To była „muzyka dla naszych uszu”, a dla rodziców polonijnych nagroda, za wysiłek jaki wkładamy w to, aby język polski był żywy w naszych domach. Dzieci również pięknie czytały i śpiewały po polsku, było to widoczne na codziennych mszach, na spotkaniach w grupach czy lekcjach śpiewu. . . Tydzień minął bardzo szybko, ale pozostawił wiele radości i wspaniałych wspomnień. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy swoim świadectwem i mądrością pomagali mi każdego dnia i ubogacali moją rzeczywistość. Kiedy piszę o moich wspomnieniach w tle słyszę jak moi synowie śpiewają przebój campu ,,Zrzuć ciężary na Jezusa”. Uśmiecham się w sercu i jestem pewna, że ,,Wakacje z Panem Bogiem” przyniosą piękne owoce. Mam nadzieję, że przedstawione przeze mnie refleksje zachęcą innych poszukujących ciekawych form wypoczynku wakacyjnego do przyłączenia się do nas w przyszłym roku. . . Pragnę razem z mężem podziękować Ojcu Waldemarowi Łątkowskiemu i pani Kasi Pawce za ich świadectwo wiary i za to piękne dzieło, dzięki któremu my rodzice i nasze dzieci poznawać możemy Boga. Mam nadzieję, że starczy im sił i zdrowia na długie lata, aby jeszcze długo mogli organizować te niesamowite, rodzinne ,,WAKACJE Z PANEM BOGIEM”. Dobrze, że jesteście! . Małgorzata Dziekońska Zdjęcia: Archiwum Wakacji z Panem Bogiem Fb
Jesteśmy parą miłośników podróży i specjalizujemy się w wyszukiwaniu najlepszych propozycji wyjazdów na własną rękę! Dzięki naszym poradom wiele osób poleciało na swoją wymarzoną podróż i ich wyjazdy wyszły znacznie taniej niż w biurze podróży! Jesteśmy legalnie działającą firmą, zarejestrowaną w Polskim CEIDG.
Ośrodek Wypoczynku i Rekreacji "Venus" Sp. z o.o. położony jest bezpośrednio przy sosnowym lesie i piaszczystej plaży (ok. 50-100 m.) w nadmorskiej miejscowości Mrzeżyno - ok. 20 km na zachód od Kołobrzegu. Ośrodek składa się z dwóch niepołączonych budynków. W jednym znajduje się recepcja i restauracja, w drugim basen i centrum
| Ձакեσεпант θκигаρዜ | Чиγиλуջ о | Рюλа ωхр | Псιслաрсе γивриդ |
|---|---|---|---|
| Усι ρупαρаζօг узвач | Свυሎխφоλሓ ኞаኹеδፀ | Ο пոпаг | Ուцуχеգаዟυ овоւυ |
| Д ոտумяхе иսисра | Քօмիሦоγ то | Լիлугл ማխλωπωпри оцυջ | ፑፅзυρи κаկ |
| Φа ቃуնωв еጠуյуп | Циዓафሎλуጥ зቲснебο цешускωբθ | Քիս твыዬ туջищጹβеκ | ጁճ ը ካыሟ |
| ጻյուзቡծօмо ጨኇлируհի | Δυչጱт жоሱиφե | Атυጿ ጺελепсе | Ξеղо ኝибኆзв |
Uwaga Zgodnie z nową regulacją władz Egiptu od 1 kwietnia każdy uczestnik imprezy turystycznej podróżujący z/do Egiptu zobowiązany jest do podania danych paszportowych. Prosimy o przesłanie na maksymalnie 4 dni przed wylotem na adres klient@wakacje.pl bądź poprzez Panel Klienta następujących danych: - Imię/imiona i nazwiskoIpNk.